Sześciany sensoryczne spodobały mi się od dnia, w którym zobaczyłam pierwszą z nich i postanowiłam że moja Malutka na pewno będzie taką mieć. Są takie kolorowe, i te wystające metki do miętolenia! Aż chce się za nie pociągnąć ;)
Jakie są zalety tego typu zabawek?
Ceny zabawek sensorycznych wahają się w granicach 15-50zł. Spokojnie możemy zaoszczędzić większość tej kwoty robiąc je samodzielnie z materiałów, które większość z nas ma w domu.
Nie muszą to wcale być kostki, kształty mogą być przeróżne, dotyczy to też faktur tkanin i dodatkowych elementów. Ogranicza nas wyłącznie nasza wyobraźnia:
Ponieważ całokształt funkcjonowania człowieka ściśle związany jest z rozwojem integracji sensorycznej proces ten zaczyna kształtować się już od pierwszych tygodni życia płodowego a najintensywniejsza faza rozwoju trwa do końca wieku przedszkolnego.
Dlatego tak ważne jest wczesne zwrócenie uwagi na zachowania naszych dzieciaczków i podjęcie jak najwcześniej pracy polegającej na aktywizowaniu strefy poznawczej naszych milusińskich, co pozwoli nam na dokonanie oceny, czy właściwie się ona rozwija.
http://www.babyboom.pl/o_matko_jestes_kobieta/poznaj_dotychczas_nadeslane_historie/blog_tworcza_mama_zabawki_edukacyjne/integracja_sensoryczna.html
Integracja sensoryczna jest to działanie naszego układu nerwowego polegające na zbieraniu, organizowaniu i interpretowaniu różnych informacji ze świata nas otaczającego – za pośrednictwem naszych zmysłów: dotyku, węchu, smaku, wzroku, słuchu oraz (ogólnie mówiąc) ruchu.
Odczuwanie dotyku, ciepła, zimna czy bólu zaczyna się w skórze, gdzie znajdują się receptory wychwytujące poszczególne rodzaje tych bodźców. Natomiast czucie głębokie, opiera się na informacjach dostarczanych przez receptory umiejscowione w skórze oraz w mięśniach i stawach, pozwalających mózgowi orientować się, gdzie znajdują się nasze poszczególne części ciała.
https://www.kabum.pl/czytelnia/artykul/3/integracja-sensoryczna
Nad integracją sensoryczną można pracować od pierwszych tygodni życia dziecka. Oswajanie maluszka z różnymi fakturami materiałów pobudza zmysł dotyku. Grające – choć niehałaśliwe – zabawki uczą koordynacji ręka-oko i dostarczają wrażeń zmysłowi słuchu. Jak to robić? Np. nie unikać szorstkich kocyków, oswajać malucha z dywanem, pozwalać pełzać po trawie, piasku, nie zabraniać raczkować nawet po parkowych alejkach. Każdy bodziec jest dla niemowlaka na wagę złota.
http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/1001/rozwoj-dziecka/jak-od-malego-stymulowac-rozwoj-integracji-sensorycznej-dziecka
ZRÓB TO SAMA!
Uszycie popularnej kostki sensorycznej okazało się banalnie proste, nawet osoba niepotrafiąca szyć (jak ja!) da sobie z tym radę.
Czego potrzebujesz?
Sprawa jest dość prosta: zepnij szpilkami dwa kwadraty wzdłuż jednego z boków i przeszyj zwykłym prostym ściegiem w odległości 5-10mm od krawędzi. I tak w kółko aż połączysz wszystkie kwadraty :)
pozostaw
oczywiście ostatnią ściankę wolną by wypełnić sześcian. Nada się niemal
wszystko, chociażby kawałek gąbki dociętej w sześcian.
Tu poprawka! Na stronie pani Ewy Wachowicz znajdziecie dokładny opis różnych rodzajów wypełnień, polecam bo jej sposobami można to zrobić naprawdę tanio i bezpiecznie (nie wszystkie rodzaje wypełnień pozwolą na pranie zabawki w wysokich temperaturach). Ja zdecydowałam się poświęcić jedną poduszeczkę z Ikei wypełnioną poliestrem :)
Żeby wszyć metki do miętoszenia złóż je na pół i przypnij szpilką tak jak ścianki kostki, a następnie przeszyj razem z materiałem kwadratów.
No i już. Kiedy wypełnisz kostkę, zaszyj ręcznie bądź maszynowo ostatnią ściankę i daj zabawkę dziecku :)
(oczywiście po praniu!)
Jakie są zalety tego typu zabawek?
- pomagają rozwijać zmysły
- rozwijają myślenie i wyobraźnię
- wspomagają rozwój ruchowy dziecka
- rozwijają koordynację wzrokowo-ruchową
- uczą zręczności i pomagają rozwijać zdolności manualne
- doskonalą spostrzegawczość
Ceny zabawek sensorycznych wahają się w granicach 15-50zł. Spokojnie możemy zaoszczędzić większość tej kwoty robiąc je samodzielnie z materiałów, które większość z nas ma w domu.
Nie muszą to wcale być kostki, kształty mogą być przeróżne, dotyczy to też faktur tkanin i dodatkowych elementów. Ogranicza nas wyłącznie nasza wyobraźnia:

Ponieważ całokształt funkcjonowania człowieka ściśle związany jest z rozwojem integracji sensorycznej proces ten zaczyna kształtować się już od pierwszych tygodni życia płodowego a najintensywniejsza faza rozwoju trwa do końca wieku przedszkolnego.
Dlatego tak ważne jest wczesne zwrócenie uwagi na zachowania naszych dzieciaczków i podjęcie jak najwcześniej pracy polegającej na aktywizowaniu strefy poznawczej naszych milusińskich, co pozwoli nam na dokonanie oceny, czy właściwie się ona rozwija.
http://www.babyboom.pl/o_matko_jestes_kobieta/poznaj_dotychczas_nadeslane_historie/blog_tworcza_mama_zabawki_edukacyjne/integracja_sensoryczna.html
Integracja sensoryczna jest to działanie naszego układu nerwowego polegające na zbieraniu, organizowaniu i interpretowaniu różnych informacji ze świata nas otaczającego – za pośrednictwem naszych zmysłów: dotyku, węchu, smaku, wzroku, słuchu oraz (ogólnie mówiąc) ruchu.
Odczuwanie dotyku, ciepła, zimna czy bólu zaczyna się w skórze, gdzie znajdują się receptory wychwytujące poszczególne rodzaje tych bodźców. Natomiast czucie głębokie, opiera się na informacjach dostarczanych przez receptory umiejscowione w skórze oraz w mięśniach i stawach, pozwalających mózgowi orientować się, gdzie znajdują się nasze poszczególne części ciała.
https://www.kabum.pl/czytelnia/artykul/3/integracja-sensoryczna
Nad integracją sensoryczną można pracować od pierwszych tygodni życia dziecka. Oswajanie maluszka z różnymi fakturami materiałów pobudza zmysł dotyku. Grające – choć niehałaśliwe – zabawki uczą koordynacji ręka-oko i dostarczają wrażeń zmysłowi słuchu. Jak to robić? Np. nie unikać szorstkich kocyków, oswajać malucha z dywanem, pozwalać pełzać po trawie, piasku, nie zabraniać raczkować nawet po parkowych alejkach. Każdy bodziec jest dla niemowlaka na wagę złota.
http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/1001/rozwoj-dziecka/jak-od-malego-stymulowac-rozwoj-integracji-sensorycznej-dziecka
ZRÓB TO SAMA!
Uszycie popularnej kostki sensorycznej okazało się banalnie proste, nawet osoba niepotrafiąca szyć (jak ja!) da sobie z tym radę.

- kwadratowe skrawki dowolnych tkanin - 6 szt
- maszyna do szycia
- opcjonalnie kawałki wstążeczek
- wypełnienie zabawki
Sprawa jest dość prosta: zepnij szpilkami dwa kwadraty wzdłuż jednego z boków i przeszyj zwykłym prostym ściegiem w odległości 5-10mm od krawędzi. I tak w kółko aż połączysz wszystkie kwadraty :)

Tu poprawka! Na stronie pani Ewy Wachowicz znajdziecie dokładny opis różnych rodzajów wypełnień, polecam bo jej sposobami można to zrobić naprawdę tanio i bezpiecznie (nie wszystkie rodzaje wypełnień pozwolą na pranie zabawki w wysokich temperaturach). Ja zdecydowałam się poświęcić jedną poduszeczkę z Ikei wypełnioną poliestrem :)
Żeby wszyć metki do miętoszenia złóż je na pół i przypnij szpilką tak jak ścianki kostki, a następnie przeszyj razem z materiałem kwadratów.
No i już. Kiedy wypełnisz kostkę, zaszyj ręcznie bądź maszynowo ostatnią ściankę i daj zabawkę dziecku :)
(oczywiście po praniu!)
Komentarze
Prześlij komentarz