Na pewno każdy z nas pamięta szklane butle, które nasze mamy i babcie gotowały w garnku. Chodziło oczywiście o ochronę delikatnych brzuszków dzieci przed bakteriami które rozwijały się na resztkach mleka i innych pokarmów. W tej kwestii nic się nie zmieniło poza metodami.
Każda przyszła mama (a i miejmy nadzieję, że tata również) wie, że naczynia z którymi ma kontakt noworodek muszą być sterylne, w przeciwnym razie może dojść do bardzo nieprzyjemnego w skutkach zatrucia. Niedojrzały układ pokarmowy dziecka nie poradzi sobie z wszystkimi drobnoustrojami, które nam czy starszym dzieciom nie wyrządzają żadnej szkody.
Nie tylko butelki i smoczki
Prócz najbardziej oczywistych butelek i smoczków należy sterylizować wszystko co ma kontakt z pożywieniem lub jamą ustną dziecka.
Oznacza to, że sterylizacji wymagają także nakrętki, miarki do mleka modyfikowanego, laktator, pojemniki do przechowywania naturalnego pokarmu, wszystkie akcesoria do masowania dziąseł dziecka, a także szczotki do butelek oraz szczypce do wyjmowania ich z wrzątku.
Wszystkie butelki przeznaczone dla niemowląt – zarówno szklane, jak i plastikowe – można myć w zmywarce. Jeśli wyparza się w niej, nie trzeba tego robić ponownie. Warto jednak przed włożeniem do zmywarki umyć je szczotką (którą również należy wrzucić do zmywarki). Woda w urządzeniu jest rozpryskiwana od dołu przez specjalne dysze, ale nawet jeśli uda się ustawić butelki szyjkami w dół, to otwór jest za mały, aby do wnętrza dostała się odpowiednia jej ilość. Wyparzone akcesoria należy wyjąć zaraz po zakończonym cyklu mycia i przełożyć do szczelnego pojemnika. Po umyciu nie wycieraj ściereczką ani smoczków, ani butelek, bo pozostaną na nich kłaczki.
http://www.rodzice.pl/niemowle/karmienie-butelka/Co-warto-wiedziec-o-sterylizacji.html
Jak długo?
Według zaleceń powinniśmy sterylizować dziecięce naczynia do ukończenia I roku życia przez dziecko. Długo czy krótko?
Osobiście uważam, że za długo, ponieważ układ pokarmowy i odpornościowy powinny mieć szansę zaadaptować się do "normalnych" warunków i funkcjonowania w kontakcie z drobnoustrojami.
Z całą pewnością noworodek wymaga szczególnych zabiegów w kwestii dbania o higienę. Noworodek jednak przestaje nim być po ukończeniu 4 tygodni. Sądzę, że powinniśmy zaprzyjaźnić się ze sterylizatorem na min I kwartał życia dziecka, a później stopniowo ograniczać sterylizację, zastępując ją tzw szybkim wyparzaniem, co w praktyce oznacza polewanie wrzątkiem.
W jaki sposób?
- gotowanie (zalecany osobny garnek)
- sterylizatory elektryczne
- sterylizatory do mikrofali (najtańsze)
- metody chemiczne (płyn lub tabletki)
Jakie są Wasze doświadczenia z akcesoriami do karmienia niemowląt? Do którego miesiąca życia Maluszka stosowałyście sterylizacje i jakimi metodami?
Komentarze
Prześlij komentarz