Przejdź do głównej zawartości

Test Butelka antykolkowa Tommee Tippee 260ml

cena: 40-55zł /2szt

Butelka antykolkowa Anti-Colic plus
Opis ze strony producenta: 

Butelki antykolkowe Anti-Colic Plus z serii Closer to Nature zaprojektowano tak, by zapewniały optymalne odpowietrzenie w czasie karmienia. Wyjątkowa rurka odpowietrzająca, zaworek antykolkowy i unikalny kształt smoczka, ułatwiający objęcie go ustami, minimalizują połykanie powietrza przez dziecko. Zanim podasz dziecku butelkę spójrz na rurkę z czujnikiem ciepła. Jeśli jest niebieska, mleko ma odpowiednią temperaturę, a jeśli zmieniła kolor na różowy, temperatura mleka przekracza zalecane 37 °C. Smoczek Anti-Colic Plus wykonany jest z naturalnie miękkiego silikonu i ma unikalny kształt ułatwiający dziecku objęcie go ustami. 
  • Wyjątkowy układ zaworka i rurki zapewnia optymalne odpowietrzenie w czasie karmienia
  • Unikalny kształt smoczka ułatwia objęcie go ustami i umożliwia karmienie bez przerw
  • Miękki i naturalny w dotyku silikonowy smoczek ułatwia połączenie karmienia piersią i butelką
  • Wygodna do trzymania butelka ze smoczkiem o wolnym przepływie
  • Butelka przeznaczona do stosowania tylko ze smoczkami Anti-Colic Plus (nie stosować ze smoczkami Closer to Nature Easi-Vent)
  • Nie zawiera bisfenolu A (BPA)

Test

Marketing robi swoje. Jeszcze będąc w ciąży napalillam się na super system antykolkowy  "z czujnikiem ". Okazuje się że tajemniczy czujnik to wskaźnik temperatury mleka, nawiasem mówiąc bardzo średnio działający. 
System antykolkowy z kolei to dodatkowy element zakładany pod smoczek. Jak działa?  Nie mam zielonego pojęcia i żadnego pomysłu.  Nie ma kontaktu z samym smoczkiem a jedynie "wisi w przestrzeni butelki" jak więc może zapobiegać połykaniu powietrza??




Mycie natomiast to prawdziwa katorga, bo butelka rozkłada się w sumie na 6 elementów! a do wyczyszczenia rurki potrzeba supercienkiej szczoteczki, innych zakamarków wcale nie daje się wyczyścić (brudne elementy w kontakcie z mlekiem??), pozostaje chyba tylko zmywarka... 









Plus za smoczek rzeczywiście przypominający pierś mamy, Nula ładnie i chętnie z niego je. Niestety jest bardzo miękki i czasami wpada do środka (nie tylko nasze egzemplarze tak mają, spotkałam się z podobnymi doświadczeniami u trzech mam stosujących tą markę). 
Kolejny minus - nie da się podać dziecku całej zawartości butelki, ma na to wpływ fikuśny kształt, niezależnie jak wysoko zadzieram butelkę, zawsze kilka łyczków zostaje (ma znaczenie dla podawanych z pokarmem leków i witamin).
Cena? hmm... w moim odczuciu za wysoka, nie zachwyciłam się tym produktem i nie bardzo rozumiem dlaczego kosztuje w większości sklepów aż tyle
(np w Tesco 2szt 260ml - 55zł)

ogólna ocena: 3,5 




Komentarze