Przejdź do głównej zawartości
Cicho i głucho ale nie znaczy to, że nic się u nas nie dzieje ;) 
Otóż wstajemy gdzie i przy czym się da, dodatkowo odświeżamy się towarzysko no i oczywiście praca, praca, praca.... Ale wezwana na dywanik aktualizuję bloga! 

 A tymczasem może nie pierwsze ale jedne z pierwszych prób samodzielnego stania uchwycone pędem i fartem ;) 



Komentarze