Po co oczyszczacz? Przedłużający się do 5-6 tygodni kaszel, oporny na leczenie przeciwzapalne w znacznej części świadczy o alergii. Misiek kasłał bardzo mokrym uporczywym kaszlem, szczególnie w nocy (przecież w pościeli jest multum alergenów, kurzu i roztoczy). Jeśli dodamy do tego suche powietrze, mamy w domu armagedon. Gdy i ja zaczęłam dusić się od kaszlu, zaczęłam szukać przyczyny naszych kłopotów... Oczyszczacz powietrza wyeliminował kaszel w zasadzie w 3 dni. Nie bardzo byliśmy w stanie w to uwierzyć. Mijają jednak 3 tygodnie a kaszel nie wraca, ani u mnie, ani u Małego. W połączeniu z mopem parowym zapewniają nam niesamowity komfort życia, do pełni szczęścia brakuje tylko odkurzacza z filtrem wodnym i zestaw "małego alergika" kompletny. Nie mam pewności czy winą obarczać kurz czy smog (we Wrocławiu powietrze jest tak samo fatalne jak w innych dużych miastach) ale przyjrzymy się tej kwestii. Planuję testy alergiczne w niedalekiej przyszłości i dowiem się jaki to aler
Zaraz po tym jak dwa nawilżacze ultradźwiękowe odmówiły współpracy, zdecydowałam się na zakup nawilżacza ewaporacyjnego. Dlaczego ewaporacyjny jest lepszy od ultradźwiękowego? Ponoć zdrowszy, cząstki wody są mniejsze i lepiej nawilżają, nie przeszkadza zwierzętom wrażliwym na ultradźwięki, pobiera mniej prądu. Czy rzeczywiście? W pierwszej chwili uznałam, że najlepiej płynąć z prądem i kopić nawilżacz wiodącej marki, np Philips bo zapewni mi to doskonały serwis, wysoką jakość... Ale jako się okazało, także cenę niewspółmierną do korzyści. A ponieważ należało postawić po jednym nawilżaczu w każdej sypialni, zaczęłam szukać mniej znanych producentów, dających podobna jakość za znacznie mniejsze pieniądze. Stanęło na Stylies Carina. Pobór prądu jest rzeczywiście bardzo niski. kłopotliwy jest niestety wentylator. Hałasuje on tak bardzo że ja (osoba mająca lekki sen) zwyczajnie nie umiem spać w pomieszczeniu, w którym nawilżacz pracuje. A wielka niebieska dioda sygnalizująca pracę u